Strona 1 z 3

Rajstopy BŁYSZCZĄCE

: 03 kwie 2008, 17:40
autor: rajski
Witam kolegów :)
wpadł mi do głowy pomysł na temat.
Mianowicie błyszczące rajstopy.
Ja osobiście bardzo je lubie.

Tu przykładowa fotka

Mogę polecić wam w tym temacie rajstopki Bellinda Fascination 40 beżowe, bardzo ładne.

Chciałbym abyśmy wymienili się tu doświadczeniami z noszenia błyszczących rajstop oraz podali modele i producentów błyszczących rajstopek.

Pozdrowionka
Rajski

: 03 kwie 2008, 17:53
autor: pantyhoseman
hmmm czy ja wiem ten temat to nic nowego. jest o tym mowa chyba nawet w kilku tematach. co ja moge powiedziec. nie lubie takich bardzo mega super blyszczacych. ja mam 20 den cieliste firmy marilyn ale jaki to model to nie pamietam. sa bez majtkowe bo jesli chodzi o cienkie to nie lubie z czescia majtkowa

: 03 kwie 2008, 21:12
autor: papa_smerf
rajski pisze:Tu przykładowa fotka
A gdzie ta fotka?

: 03 kwie 2008, 21:19
autor: pantyhoseman
!papa_smerf napisał:
rajski napisał/a:
Tu przykładowa fotka
A gdzie ta fotka?
no bez kitu... nacisnij ten napis "tu przykladowa fotka" ^^ to jest lacze odznacza sie nawet kolorem innym ;]

: 03 kwie 2008, 22:07
autor: papa_smerf
Fakt, to jest link, tylko na moim monitorze na pierwszy rzut oka niczym nie różni się od pozostałego tekstu, a nie mam zwyczaju kursorem myszy jeździć po postach.
Jednak polecałbym mniej wyrafinowane wklejanie linków.

: 03 kwie 2008, 22:12
autor: pantyhoseman
papa_smerf, no coz mamy kazdy ma taki sprzet a nie inny. ale to takze jest dobra metoda jesli chodzi o ten link. fakt wygodniej wkleic miniaturke

: 04 kwie 2008, 00:27
autor: rajski
oj nie bylo fotki, jest fotka, ale co myślicei o błyszczących rajstopach ????

: 04 kwie 2008, 08:30
autor: papa_smerf
rajski pisze:oj nie bylo fotki, jest fotka, ale co myślicei o błyszczących rajstopach ????
Nie przepadam, raczej jestem zwolennikiem matowych, lub tylko lekko błyszczących. Podoba mi sie taki materiał, który sprawia wrażenie, ze noga jest nie ubrana, ale ma piekną skórę. Czyli taki który jest jak najbardziej podobny do natury.

: 04 kwie 2008, 10:57
autor: byczunio
do błyszczących trzeba mieć idealnie superancko zgrabne i wydepilowane nogi.

: 04 kwie 2008, 11:10
autor: pantyhoseman
byczunio, mozna sie zgodzic bez przesady ze idealnie superancko zgrabne, ale trzeba miec co pokazac. z reszta pewnie nie wielu z nas chodzi tak po ulicy lecz tylko w domu ;)

: 04 kwie 2008, 15:20
autor: phman.plwro
Ja noszę tylko połysk lub ew. półmat - matów osobiście nie cierpię :-(

: 05 kwie 2008, 10:31
autor: Radziu
Błyszczące są chyba faktycznie po to żeby to pokazać a nie nosić je pod spodniami. Ja osobiście wolę matowe, ewentualnie półmat.

: 05 kwie 2008, 17:18
autor: papa_smerf
Ja jestem zwolennikiem dyskrecji i delikatnego uwidoczniania, że je mam na sobie. Kobietom zostawiam podkreślanie rajstopami urody nóg. Zgrabne nogi i do tego błyszczące rajtki to wab dla oczu, a u chłopa to mi zalatuje narcyzmem.

: 06 kwie 2008, 10:33
autor: rajski
Super extra zadbane nogi? To prawda że dapilacja powoduje polepszenie wyglądu, można też używać słońca do opalania nóg, Ale czy właśnie rajstop nie wymyślono po to by poprawiały wygląd nóg? Maskowały drobne niedoskonałości?

Ja z kolei lubię błyszczące ponieważ zwracają wtedy uwagę na nogi.

: 06 kwie 2008, 13:23
autor: papa_smerf
rajski pisze:Ja z kolei lubię błyszczące ponieważ zwracają wtedy uwagę na nogi.
Czyją uwagę? Lubisz być podziwiany za nogi?

: 07 kwie 2008, 12:52
autor: Radziu
hehe, ja się mogę przyznać - lubie jak kobiety chwalą moje nogi, a zdarza się to dość często ;-)

: 07 kwie 2008, 18:38
autor: rajski
Radziu - Dokładnie, też nie raz słyszałem miłe słowa na temat moich nóg :mrgreen:

: 07 kwie 2008, 19:04
autor: papa_smerf
A więc w pewnym zakresie narcyzi :-D

: 08 kwie 2008, 12:36
autor: Radziu
narcyzm, jest wtedy kiedy się sami tymi nogami zachwycamy, a tu jest jednak inaczej ;-)

: 08 kwie 2008, 19:53
autor: papa_smerf
A czyż tak nie jest?

: 11 kwie 2008, 21:20
autor: boggy
Chyba nie do końca, w końcu to ponoć inni się zachwycają ;-)

: 11 kwie 2008, 21:45
autor: papa_smerf
Ale jeżeli właściecielowi nóg męskich podoba to, że się inni nimi zachwycają to coś jest nie tak z tą męskością.
Miałem kiedyś w szkole koleżankę, która często przychodziła na wf chłopaków i zawsze komentowała: "jacy ci chłopcy są brzydcy". Od tego czasu uważam, ze chłop ładny nie musi być i nie musi zbierać oklasków od widowni. :lol:

: 12 kwie 2008, 12:55
autor: Radziu
Papo, a Ty nie lubisz podobać się kobietom :?:
papa_smerf pisze:Ale jeżeli właściecielowi nóg męskich podoba to, że się inni nimi zachwycają to coś jest nie tak z tą męskością.
co ma męskość do wiatraka.

papa_smerf pisze:Miałem kiedyś w szkole koleżankę, która często przychodziła na wf chłopaków i zawsze komentowała: "jacy ci chłopcy są brzydcy". Od tego czasu uważam, ze chłop ładny nie musi być i nie musi zbierać oklasków od widowni. :lol.
hehe, no może, to co więc mam zrobić?? Porobic sobie sznyty na udach, czy wylać na łydki kwas z akumulatora :?:

Przyznaję się że nie jestem męski, i wcale nie zamierzam być męski, ponieważ nie jest mi to do niczego potrzebne.

Bardzo podoba mi się takie podejście do męskości/kobiecości jak w tym artykule: http://wiadomosci.onet.pl/1480556,242,1 ... skart.html

: 13 kwie 2008, 14:40
autor: papa_smerf
Radziu pisze:Papo, a Ty nie lubisz podobać się kobietom :?:
Tak, ale nie na zasadzie konkurencji w elementach urody z natury przypisanej kobietom. Wolę być podziwiany za rozum, umiejętnosci techniczne, zdolnośc rozwiazywania problemów życiowych, za umiejętne gospodarowanie budżetem rodzinnym.
Nie jest mi potrzebne być piękniejszym od kobiet. Ja jednak wolę być męski.

: 13 kwie 2008, 17:35
autor: Radziu
OK, ja jednak nie robię tego świadomie, poprostu mam takie nogi a nie inne i tyle. No może trochę dbam o nie, ale też bez przesady. A co do zalet, to napewno moje nie kończą się na nogach ;-) Męskie zainteresowania też nie są mi obce.

Zresztą męskość to pojęcie względne ;-)