Rozpoczęcie sezonu
Moderatorzy: anipoki, dr.pantyhose
-
- Znawca tematu
- Posty: 564
- Rejestracja: 11 lis 2007, 21:49
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
-
- Znawca tematu
- Posty: 564
- Rejestracja: 11 lis 2007, 21:49
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
- Danon
- Stary wyga
- Posty: 1571
- Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
- Lokalizacja: Podlaskie
- Kontakt:
Radziu - szczerze Ci współczuję bo lubisz chodzić w rajtkach a natura zażartowała z tobą dając takie odczucia cieplne jakie masz. Ja od jesieni spokojnie pomykam sobie w rajtkach, zmieniając jedynie ich grubość i dobrze się (podwójnie) z tym czuję.Radziu pisze: Na rajstopy od kilku dni jest zdecydowanie za ciepło.
Rozum przychodzi z wiekiem - niestety najczęściej jest to wieko trumny.
- Danon
- Stary wyga
- Posty: 1571
- Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
- Lokalizacja: Podlaskie
- Kontakt:
Radziu - nie wkręcaj że nie lubisz chodzić w rajtkach lub jest ci obojętne czy je masz na sobie czy nie. Możesz wszystkim tak mówić - ale sam wiesz że tak nie jest i jak masz wybór to wolisz "kolor różowy" (oczywiście symbolicznie).
[ Dodano: 2009-12-16, 15:22 ]
U nas dziś 13 stopni na minusie - wydaje mi się że w samych spodniach to już trochę za zimno - ciekawe jak jest ubrany statystyczny men.
[ Dodano: 2009-12-16, 15:22 ]
U nas dziś 13 stopni na minusie - wydaje mi się że w samych spodniach to już trochę za zimno - ciekawe jak jest ubrany statystyczny men.
Rozum przychodzi z wiekiem - niestety najczęściej jest to wieko trumny.
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
No to ja dzisiaj rozpocząłem zimowy sezon na rajstopy. Rano żona wyszła już do pracy, ja się wyprawiałem by syna odprowadzić do przedszkola i zadzwoniłem do żony spytać jak zimno jest na zewnątrz. A ona mi odpowiedziała: "Lepiej załóż rajstopy pod spodnie". Szybciutko pobiegłem do sypialni się przebrać.
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
-
- Znawca tematu
- Posty: 503
- Rejestracja: 22 lip 2008, 18:21
- Lokalizacja: Skądinąd
- Kontakt:
- Danon
- Stary wyga
- Posty: 1571
- Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
- Lokalizacja: Podlaskie
- Kontakt:
- phmenpl
- Zasiedziały na forum
- Posty: 1159
- Rejestracja: 30 sty 2008, 19:49
- Lokalizacja: Woj. Mazowieckie
- Kontakt:
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Mogłem wcześniej chodzić bez problemu, ale lecąc z domu do garażu czy z samochodu do biura to nie zdążę zmarznąć, dlatego nie wciągałem jeszcze rajstop pod spodnie. Poza tym nie spodziewałem się, że jest aż tak zimno. W tej chwili siedzę w rajstopach pod spodniami i, gdyby nie to, że wyłączyli w biurze ogrzewanie, bo do końca łykendu chcą wymienić kaloryfery, to byłoby mi za ciepło. W pojazdach komunikacji a tym bardziej na zewnątrz przy mocno ujemnych temperaturach rajstopy są nieodzowne.
Noszenie rajstop pod długie spodnie nie stanowi na mój gust żadnego problemu i nie powinno być samo w sobie brane pod uwagę przy ocenie okresowej klubowiczów.
W ramach rehabilitacji mam nowe doświadzenie w propagowaniu rajstop. Wczoraj wieczorem byłem na basenie. Po pływaniu ubierałem się w szatni i bez żadnego ukrywania się założyłem rajstopy (kolejność ubierania się: slipy, rajstopy, koszula, spodnie, po wyjściu w część unisex skarpety i buty). Gostek, który przyszedł na późniejszą godzinę patrzył się na mnie z lekka podejżliwie gdy zakładałem i kręciłem się przy szafce w rajstopach. Wyraźnie odetchnął z ulgągdy założyłem spodnie (może myślał, że założę spódnicę?).
Noszenie rajstop pod długie spodnie nie stanowi na mój gust żadnego problemu i nie powinno być samo w sobie brane pod uwagę przy ocenie okresowej klubowiczów.
W ramach rehabilitacji mam nowe doświadzenie w propagowaniu rajstop. Wczoraj wieczorem byłem na basenie. Po pływaniu ubierałem się w szatni i bez żadnego ukrywania się założyłem rajstopy (kolejność ubierania się: slipy, rajstopy, koszula, spodnie, po wyjściu w część unisex skarpety i buty). Gostek, który przyszedł na późniejszą godzinę patrzył się na mnie z lekka podejżliwie gdy zakładałem i kręciłem się przy szafce w rajstopach. Wyraźnie odetchnął z ulgągdy założyłem spodnie (może myślał, że założę spódnicę?).
- phmenpl
- Zasiedziały na forum
- Posty: 1159
- Rejestracja: 30 sty 2008, 19:49
- Lokalizacja: Woj. Mazowieckie
- Kontakt:
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
- Danon
- Stary wyga
- Posty: 1571
- Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
- Lokalizacja: Podlaskie
- Kontakt:
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości