Jak sobie poradziliście z oczkiem na wyjściu publicznym, zdarzyło się Wam kiedyś "awaria"?
Mi jeszcze się nie zdarzyła ale zastanawiam się co bym zrobił. Staram się mieć zapasowe , a na wyjazdach po za moje miejsce zamieszkania jestem ciut ostatnio odważniejszy i zaglądam do sklepu lub marketu by zerknąć czy nie ma mojego koloru w moim rozmiarze akurat.
Oczko
Moderatorzy: anipoki, dr.pantyhose
- macrofibiber
- Dyskutant
- Posty: 185
- Rejestracja: 05 lut 2017, 04:16
- Lokalizacja: Scotland
- Kontakt:
Oczko
Bo lubię, Bo chcę. Bo jest mi w nich dobrze.
-
- Zaawansowany
- Posty: 421
- Rejestracja: 21 lis 2015, 01:44
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Oczko
W sytuacji awaryjnej można oczko "zamalować" bezbarwnym lakierem do paznokci. Dziurka wprawdzie nie zniknie, ale przynajmniej nie będzie już się powiększała.
Gorzej jeśli oczko od razu poleci na długim odcinku rajstop, wtedy to już tylko zapasowe mogą uratować z opresji
Gorzej jeśli oczko od razu poleci na długim odcinku rajstop, wtedy to już tylko zapasowe mogą uratować z opresji
- Danon
- Stary wyga
- Posty: 1571
- Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
- Lokalizacja: Podlaskie
- Kontakt:
Re: Oczko
Jeżeli mamy rajstopy pod spodniami to zazwyczaj lecące oczko jest mało widoczne - wówczas zabezpieczenie lakierem do paznokci lub czymś podobnym klejącym ma sens, jeśli chcemy rajstopy uratować. W przypadku krótkich spodni czy spodenek - trudniejsza sprawa - wówczas albo zmiana na drugie albo zdjęcie i pozostanie z gołymi nogami. Myślę że nawet niewielkie oczko widoczne na nodze byłoby odbierane przez otoczenie niezbyt dobrze.
Rozum przychodzi z wiekiem - niestety najczęściej jest to wieko trumny.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 71 gości