Duże miasto, a zaścianek

Moderatorzy: anipoki, dr.pantyhose

ODPOWIEDZ
Radziu

Post autor: Radziu » 27 gru 2009, 19:19

Magda pisze:wow Radziu w czwce byłes?
Ano byłem, właśnie wróciłem. I wbrew temu co inni pisali, nie zabarykadowałem drogi pod Piotrkowem.

Tak wogóle to zastanawiam się coraz poważniej nad przeprowadzką do Czwy.
tom49
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 564
Rejestracja: 11 lis 2007, 21:49
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: tom49 » 27 gru 2009, 19:52

Radziu, a co Ciebie tam ciągnie, masz tam rodzinę?
Tomek
Radziu

Post autor: Radziu » 27 gru 2009, 20:00

Spokojne życie, wszędzie blisko, nie ma korków, są miejsca w przedszkolach, mieszkania tańsze = stać mnie na większe itp. Rodzinę ma żona, czyli ja też :-)

Tylko najpierw przynajmniej jedno z nas musi znaleźć pracę :-/
Awatar użytkownika
papa_smerf
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 3262
Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
Lokalizacja: Polska południowa
Kontakt:

Post autor: papa_smerf » 28 gru 2009, 07:43

Zapomniałeś , że zarobki niższe niż w Warszawie.
Obrazek
Radziu

Post autor: Radziu » 28 gru 2009, 11:35

Nie zapomniałem, biorę to pod uwagę, ale mimo wszystko bardziej mi to odpowiada. Bo zarobki, to nie tylko cyferki na pasku płac, ważne co za to możesz mieć.
Awatar użytkownika
papa_smerf
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 3262
Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
Lokalizacja: Polska południowa
Kontakt:

Post autor: papa_smerf » 28 gru 2009, 11:43

Tylko patrzeć jak pójdziesz w moje ślady i pożegnasz duże miasta (Wrocław, Aglomeracja Śląska)
Obrazek
Radziu

Post autor: Radziu » 28 gru 2009, 11:45

Najchętniej właśnie bym się przeprowadził na jakiś totalny pipidówek, ale tam to dopiero miałbym problem z pracą.
Awatar użytkownika
papa_smerf
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 3262
Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
Lokalizacja: Polska południowa
Kontakt:

Post autor: papa_smerf » 28 gru 2009, 11:50

Niestety w rejonie tak ładnie nazwanym pozostaje samozatrudnienie jako podstawa bytu.
Obrazek
Awatar użytkownika
Danon
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1572
Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Post autor: Danon » 29 gru 2009, 01:38

Radziu pisze:I wbrew temu co inni pisali, nie zabarykadowałem drogi pod Piotrkowem.
bo trafiłeś na dobrą pogodę.
Rozum przychodzi z wiekiem - niestety najczęściej jest to wieko trumny.
Radziu

Post autor: Radziu » 29 gru 2009, 09:33

A pogoda przeważnie jest dobra ;-)
Awatar użytkownika
papa_smerf
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 3262
Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
Lokalizacja: Polska południowa
Kontakt:

Post autor: papa_smerf » 29 gru 2009, 11:13

Radziu pisze:A pogoda przeważnie jest dobra ;-)
Tak, dla tych co lubią każdą pogodę. Chyba jednak wczoraj były problemy z jeżdżeniem.
Pogoda to jeszcze jeden z powodów dla których mieszkając na prowincji trzeba mieć wlasny biznes z nieregulowanym czasem pracy. W wielu przypadkach trzeba pracować, kiedy się da, a jak się nie da, to się siedzi w chałpie.
Obrazek
Radziu

Post autor: Radziu » 29 gru 2009, 11:18

Tylko, że trzeba przedewszystkim mieć dobry pomysł na ten biznes.
Awatar użytkownika
Danon
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1572
Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Post autor: Danon » 30 gru 2009, 01:24

Radziu - najlepiej byłaby sprzedaż bezpośrednia medalików - ale w tym temacie to ogromna konkurencja. A tak na poważnie - zastanów się czym dysponujesz, co umiesz robić i na ile jest to dla ludzi potrzebne i jeśli jest na to zapotrzebowanie - działaj. Jak zapadnie decyzja może coś będę mógł pomóc, przynajmniej w sprawach organizacyjno - podatkowych.
Rozum przychodzi z wiekiem - niestety najczęściej jest to wieko trumny.
Radziu

Post autor: Radziu » 30 gru 2009, 09:45

Prowadziłem już własne biznesy, więc jak pomysł się znajdzie sensowny to sobie poradzę.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 141 gości